Komentarze: 10
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
Późny wieczór. Kluseczek zamiast słodko spać włożył na głowę mój stanik i biega po pokoju zadowolony, jaki wspaniały kask udało mu sie zdobyć.
- a w czym ja pójdę jutro do pracy??
- włozys inne cycki!
Dokładnie pamiętam to uczucie, kiedy usłyszałam po raz pierwszy - "Chyba sie zakochałem". Pamiętam ten dziwny lęk, kiedy odpowiadałam - "Tak"...
Gdybym tak mogła cofnąć czas... ach... przecież wybrałabym tak samo.
Bo nie można tak jak wszyscy?!!
Normalny człowiek to najpierw pomyśli a potem zrobi.
Ja zrobię, a potem żałuję...
Niby Święty Mikołaj to facet, a wiedział, że mam delikatną, suchą i wrażliwą skórę, że lubię Dax-a, że akurat skończył mi się krem do twarzy, że kremu używam na noc…
Marzenie kluseczka też się po części zrealizowało. Co prawda gitara to tylko jeden element z dość obszernego listu, który samodzielnie wykleił z zabawek wyciętych z katalogu, ale dał się przekonać, że traktor z przyczepą, na którym swobodnie mógłby jeździć, do worka z prezentami się nie zmieścił…
Mam w domu muzyka rokowego ;)