Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
28 |
29 |
30 |
01
|
02 |
03 |
04 |
05 |
06
|
07
|
08
|
09
|
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24 |
25 |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
31 |
01 |
Archiwum lipiec 2004, strona 2
„Opowiem Ci bajkę, jak kot palił fajkę A kocica papierosa, osmaliła kawał nosa Prędko, prędko po doktora, bo kocica bardzo chora ….”
To ulubiony utwór usypianiowy kluseczka. Może tego słuchać cały wieczór. Nieraz mam już dość. Język mi kołkiem staje, a tu ciągle – „jesce laz, jesce laz…”
- syniu a może inną bajkę
- NIEEEEEE
- aaa kotki dwaaaa…
- NIE CHCEEEEEEEEEE
Wiedziałam, że nie umiem śpiewać, ale żeby własne dziecko mnie tak krytykowało – no cóż trzeba pogodzić się z losem i publicznie nie koncertować.
Nie pozostaje mi wiec nic innego jak po raz trzydziesty pierwszy
- Opowiem Ci bajkę jak kot palił fajkę…
Ten kamień, który w sercu noszę, pozostaw mi, Panie. Nie daj by czas jak lekarz - morderca spłynął na moje posłanie i... kamień z serca!
Tyleś mnie razy wywiódł z legowisk niekochanych, że dziś mi, po latach tylu, nie plaster daj, lecz... kamyk
Nie pozwól z gorączki tej powstać. Nie kuruj zapomnieniem. Chcę czyjąś jeziorną postać na pustej przechować scenie.
Ten, co mi kamień wsączył jak wino do krwi pustej, niczemu nie jest winien. Jest niebem i lustrem.
Nie ratuj mnie, Panie, nie tul, nie ciągnij na wódkę, ja już właściwie nie - tu, zebrałam szmatki... suknie...
Nie daruj mi w raju jabłek ni w celi - papieru i pióra. Ja Ci tak pięknie słabnę jak popołudnie w biurach.
Ach, lekko kamień mój dźwigać... Lżej niż po innych - pierścionki. Z nim umknę, wniebowzięta, jak wniebobiorą skowronki.
AGNIESZKA OSIECKA
Nawet nie przyszło mu do głowy, żeby chociaż zaproponować pomoc (oczywiście drżąc i żywiąc nadzieję, że odmówię ;)) Tak więc złudne nadzieje należy odrzucić w kąt. Na P. też nie mogę liczyć - ktoś w końcu musi na farbę zarobić.
Z kąpieli wyszły nici, a ja miałam wieczorny romans z papierem ściernym. Oj tarłam te futryny tarłam - tak namiętnie to każdy by chciał ;)
- masz ochote na kąpiel ?
- ochote mam ;)
- ale...
- nie wymyśliłam ale
- to ok 19 będę u Ciebie
(wyrwane z kontekstu, ale.... )
Remont czas zacząć - przyda sie ktoś do pomocy ;)
Uwielbiam wodzić ich za nos... Czasem tylko boję się, że się przejadę...