Komentarze: 4
Ten szary odcień nieba wywołuje we mnie dziwny nastrój. Melancholia, tęsknota... sama nie wiem...
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
27 | 28 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
Ten szary odcień nieba wywołuje we mnie dziwny nastrój. Melancholia, tęsknota... sama nie wiem...
Koleżanka z pracy czytając kilka dni temu wiadomości w necie powiedziała: "kurcze - olimpiada - teraz to z chłopa już żadnego pożytku nie będzie...." Miała racje.
P. ma prawie cały tydzień wolne. Wybaczam mu nawet fakt, że pilota trenuje z wielkim zacięciem. Wróciłam do wieczornego czytania ksiażek, wszystkie tematy poruszamy na bieżąco, lepiej rozumiemy swoje spojrzenia, kluseczek usypia szybciej i spokojniej, chetniej wstaje do przedszkola, sam się rano ubiera...
Sex i dobry sen mi służy....
To dziwne uczucie, kiedy pokazuje sie drzwi komuś do kogo jeszcze pół godziny wcześniej mówiło się - jesteś moim przyjacielem. Nie miałam wyjścia... Właściwie to A. zrobiła to za mnie. Nie wiem co bym zrobiła gdyby nie ona. Muszę sobie lepiej dobierać znajomych.
Wokół mnie jest jeszcze dużo toksycznych osób.
No i weekend :). Bałam się, że przyjdzie mi tu siedzieć do północy. Wyrobiłam się przed czasem.
I tylko nastrój psują mi dwa niezapłacone rachunki na lodówce...
"czym jesteś dla mnie
po co nazywać
coś mogłoby umknąć
słowa są takie bezradne
gdy je wiatr porywa
podrapane nieczułą stalówką
malutkie ciepłeczko
nieskładnie
pulsuje dłoni brzegiem
to może trochę niedorzeczność:
czym jesteś dla mnie
nie wiem
półwiew wytrąca
z namysłu klony
łechce marsowe liście
raz jesteś tętniącą
żyłką na dłoni
a raz wszystkim"