Komentarze: 9
Nie znoszę tego uczucia... bezradność, bezsilność... lęk...
Pół nocy nie spałam. Przejrzałam oferty pracy. Żadna nie dla mnie, albo praca, albo ja się nie nadaję. Najgorsze jest to, że obawiam się, iż jeśli ktoś mi ręki nie poda, dalej będę tu kisła za marną najnizszą krajową.