Komentarze: 4
Kiedyś napisałam Ci o ogniu, którego mi brak. W dziecinny sposób z nadzieją, że zrozumiesz... Dziś wiem, że oboje myśleliśmy o czymś innym...
Miłość ma różne etapy... cała sztuka polega na tym, że nie można sie na którymś z nich zatrzymać, bo zgaśnie jak ognisko pozostawione samo sobie...
Kocham... Może już inaczej... Ale nadal tak samo bezgranicznie, tak samo bezwarunkowo i tak samo bez względu na wszystko...