Archiwum 06 kwietnia 2004


kwi 06 2004 Mała burza z piorunami
Komentarze: 7
>To że śpiąc sama w łóżku myśle o męskim ciele - to normalne. Ale fakt, że akurat nie myślałam o P. ?!  Waściwie to nie wiem o kim myślam. Może mi sie tylko zdawało... P. ostatnio prawie nie sypia w domu. Tęsknię...

Uwielbiam wtulić się w męskie pachnace jeszcze sexem ciało... czuć jak włoski na klatce łaskoczą w policzek... Od dziecka zakładałam zewnętrzną nogę na co sie dało.

Picia - dzięki za odpowiedź na esemesa!!! Pamiętasz? - "W razie czego wiesz, gdzie mnie szukać" Aż mnie nosiło żeby nazwać Cie zerem. Zerem nie jesteś, ale przyjacielem też nie. O tej porze piszę tylko dlatego że jest mi źle. Kiedyś miałam na Ciebie ochotę, ale to bardzo odległe kiedyś.

Od razu mi lepiej. Eh

kobieta_zamezna : :