Archiwum 05 stycznia 2005


sty 05 2005 Bez tytułu
Komentarze: 10

Obudziłam sie z koszmarnego snu - mam nadzieję, że już więcej nie zasnę...

Zawsze wydawało mi się, że jestem taka super. Życie uparcie udowadniało mi, że jest inaczej. Nauczyłam sie, że moje spojrzenie na świat jest uzależnione właśnie od tego świata. Kiedy jest mi przyjazny odbieram go jako kolorowy, a kiedy wszystko się chrzani, przez okna swojej duszy widzę deszcz. Po policzku spływa łza - która? - przestałam juz liczyć. Uśmiechnij się a świat uśmiechnie sie do Ciebie. Czasem pragnę, by to świat pierwszy się do mnie uśmiechnął.

A. jest osobą, od której wychodzę pełna dobrych myśli...

kobieta_zamezna : :