Jak zrozumieć faceta? Nie mam pojęcia. Trafia mnie kiedy wmawia mi się że "nic mi nie jest" i jednocześnie całym sobą krzyczy "zaopiekuj się mną". Z czasem to wszystko staje się coraz trudniejsze coraz bardziej skomplikowane. Coraz częściej każde z nas zamyka się w takich chwilach w swojej skorupce. Kiedyś to się źle skończy.
Dodaj komentarz