Czasem mam wrażenie, że to było wczoraj. Wystraszona, że nie bardzo wiem co się ze mną dzieje, darłam się na porodówce, że nie dam rady go urodzić... że nigdy więcej żadnych dzieci... że nigdy więcej mu nie dam…
Wczoraj dwadzieścia minut po północy kluseczek skończył trzy latka.
Dodaj komentarz