Palce rozluźniły się na klawiaturze. Ech… za dużo tego żeby ująć w kilku zdaniach napisanych naprędce, zanim wszyscy się zejdą… Chciałabym, żeby to wszystko był tylko sen. Koszmarny sen, który zapomina się natychmiast po przebudzeniu.
Dodaj komentarz