Na podaniu o przeniesienie do innego działu mam już wszystkie wymagane podpisy. Jeszcze termin i ustalenie wynagrodzenia. Chciałam tego bardzo ale teraz mam obawy czy słuszną decyzję podjęłam. Generalnie trzymam się kurczowo myśli, że to najwyższy czas na zmiany. Wypaliłam się, dobrze mi zrobi odrobina tlenu. Życzcie mi powodzenia na nowej ścieżce do kariery. ;)
Dodaj komentarz