wrz 27 2004

co dalej?


Komentarze: 16

Matka

Staram się dawać mu jak najwięcej... mimo, że tak niewiele mam…

Żona

Kolejny świt, kiedy staram się cos mu powiedzieć… nawet nie udaje że słucha… rozumiem, że chce się wyspać, dlaczego on nie zrozumie że sobie nie radzę…

Kochanka

Nie mogę powiedzieć, że nigdy nie zastanawiałam się jak by mi z nim było. Wyobraźnia bywa szalona, słowa, które nas łączyły czasem odpychały mnie od niego, ale czasem… czasem boje sie pomysleć - co by było gdyby...

kobieta_zamezna : :
Książę
27 września 2004, 12:26
:/ Czasem ciężko o rozmowę... może w końcu uda się Wam normalnie porozmawiać...? Może on w końcu zrozumie...?

Dodaj komentarz