paź 13 2004

Tłumiąc śmiech i przerażenie


Komentarze: 15

Chciałabym przygotować moje dziecko do dorosłego życia, chciałabym żeby czuł, że jest kochany, bezpieczny, że akceptuję i wspieram... boję sie błędów... chyba nie jestem jeszcze gotowa...

- mamo, a jak psygniotłem Adasiowi palce w foltepianie to on mnie uglyzł.

- ale potem jak staliśmy w kącie to ja go uglyzłem.

kobieta_zamezna : :
naamah
17 października 2004, 13:31
:)))
kaisiątko:P
16 października 2004, 19:42
poradzi sobie chlopak :D a ja bym nie umiala przygotowac dziecka do doroslego zycia...
.mała
16 października 2004, 19:14
musi to być naprawdę miły i cudowny chłopczyk :)
M_agdusi_a
15 października 2004, 16:33
Mam nadzieję, że Ci się uda... Pozdrawiam. :)
adrastea
14 października 2004, 23:08
przynajmniej wiesz że nieda sobą pomiatać... ;)
martynia
13 października 2004, 22:14
...chyba najważniejsze jest to, że bardzo tego chcesz ....
F
13 października 2004, 18:04
To fajnie, że już nie ma mleczaków
passionate
13 października 2004, 14:42
masz słodkiego synka:) Nie martw się już samo to ze tego pragniesz oznacza że to zrobisz:)
Książę
13 października 2004, 11:29
Dasz sobie radę... instynkt macierzyński zrobi swoje :) Ważne żebyś miała ze swoją pociechą dobry kontakt :) Pozdrawiam.
szatynkaa
13 października 2004, 11:19
... myślę, że miłość i obserwacja rodzica jest najlepszą szkołą..... ( mam nadzieję)
szatynkaa
13 października 2004, 11:19
... myślę, że miłość i obserwacja rodzica jest najlepszą szkołą..... ( mam nadzieję)
moje_tzw_zycie
13 października 2004, 11:02
hm...dzieci maja swoje prawa,a przede wszhystkim prawo do popelniania bledow.wazne,zeby sie na nich uczyly.Ty jestes dobra mama.Tego jestem pewna.Caluje goraco:*
Iluzja....
13 października 2004, 11:02
Mysle ze kazda matka sie tego boi..ale trzeba myslec pozytywnie..oddawac dziecku cale swoje serce..ale zarazem nie przygniatac go swoja obecnoscia..uczyc go bezpieczensta..i samozaradnosci..trzeba to ksztaltowac juz od najmlodszych lat..przeciez aby byc w czym doskonalym ..trening zaczyna sie bardzo wczesnie!
on_the_edge
13 października 2004, 09:43
...intuicja... zadna wiedza teoretyczna.. a tylko matczyna milosc i wyczucie... sa w stanie zapewnic dziecku szczesliwe dziecinstwo i odpowiedni podklad dla dalszego zycia... wierze.. ufam.. ze Tobie sie to uda...
harley
13 października 2004, 08:49
Każdy je popełnia i w ten sposób przygotowuje swoje dzieci do dorosłego życia.

Dodaj komentarz