cze 02 2004

Słodko gorzka


Komentarze: 14
Co jak co, ale tym razem zagram w totka. Nie to że mam jakieś przeczucie, ale to tak jak w tym kawale – Mosiek ty mnie daj szansę – ty kup wreszcie ten los. O rany jak sobie pomyślę co ja bym z tą kasą zrobiła to aż żal się robi, że w życiu jej na oczy nie zobaczę. Pora na ziemię. P. jak zwykle ma wszystko w nosie, a sesja coraz bliżej. A przecież obiecywałam sobie, ze tym razem wszystkiego nauczę się na blachę. Byłoby za dobrze. Kluseczek chory, P. ma doła, a ja nic nie umiem. I jak tu sobie coś obiecać.

Pakiet podstawowy telewizji kablowej jakim dysponuję coraz dostarcza mi rozrywek w postaci różnego rodzaju propagandy, nawet nie zauważyłam że zaczął się już sezon na reklamy lodów i balsamów do opalania. A i jeszcze jedno dobranocek nie sponsoruje już Kinder niespodzianka tylko jakiś inny wynalazek.

Czy kradzione pocałunki smakują lepiej? Na pewno inaczej. Kiedyś wydawało mi się że inności nadaje im status zakazanego owocu. Teraz wiem że to po prostu świeży owoc. Tak samo z dotykiem. Nie parzy dlatego, że jest kradziony. Wiem gdzie jest granica, ale czy mogę być pewna, że nie nadejdzie dzień w którym zechcę ją przekroczyć? A może powinnam się bać że kiedyś sama ją zetrę, albo po prostu jej nie zauważę? Jakby się tak dobrze zastanowić to jeszcze nie tak dawno granica narysowana była zupełnie w innym miejscu. I tylko jedno głupie pytanie gdzieś po głowie się błąka – czy ja mam prawo być szczęśliwa?

Staram się, naprawdę się staram. I tylko jakoś zawsze wychodzi odwrotnie...

kobieta_zamezna : :
03 czerwca 2004, 20:00
No i co? Wygralaś tę dwudziestkę?
ja kaisa
03 czerwca 2004, 16:58
zeby pozyc tak jeden dzien bez granic...
03 czerwca 2004, 12:41
:-)))) Dobrze, Kobieto!!!!! Tak trzymać!
02 czerwca 2004, 14:54
..tak nie a propos\' nootki.. co sie stalo z blogiem women??...
02 czerwca 2004, 14:53
Nobody\'s perfect
02 czerwca 2004, 13:44
Dla każdego szczęście ma inną miarę.... i jest niestety ważne w życiu..... Pieniądze co prawda, szczęścia nie dają..... ale ja również zagram..:))
02 czerwca 2004, 12:47
Sądzę, ze ludzie za duza wagę przykładają do swojego szczęscia. W życiu nie chodzi o to, zeby być szczęśliwym tylko. Ale wymaga wielkiej sły, zeby to zaakceptować i według tego zyc...
02 czerwca 2004, 11:30
Dążyliśmy do zniesienia granic a Ty martwisz się o granice?... :)
02 czerwca 2004, 09:50
Przekroczenie granicy jeden raz jeszcze nic nie znaczy, zawsze można się cofnąć... jeden raz, acz pozniej sumienie męczy, tak bardzo męczy...
02 czerwca 2004, 09:43
...właśnie...podobno każdy ma, tyle tylko, że prawo nie jest równoznaczne z pewnością, że i nas trafi ...a co do tej wygranej to ja bym kupiła sobie mieszkanie w innym mieście;)
02 czerwca 2004, 09:34
Masz prawo, przecież każdy ma....
02 czerwca 2004, 09:16
Każdy ma prawo, to pewne. Skoro zaczęłaś dostrzegać granice znaczy - nie jesteś.
02 czerwca 2004, 08:29
...o szczescie trzeba czasem walczyc.. a czasem przychodzi gdy po prostu mu sie poddamy..
02 czerwca 2004, 08:16
Kradzione na pewno nie tuczy co do walorów smakowych to trudno mi powiedzieć. Każdy ma prawo do szczęścia !

Dodaj komentarz