wrz 21 2004

Nie pytaj mnie o jutro... to za tysiąc lat......


Komentarze: 13
Od kilku dni budzę się z przekonaniem, że dzisiejszy dzień będzie wyjątkowy. Od kilku dni obiecuję sobie, że to właśnie dziś zamknę na dobre rozdział i na czystej kartce równymi czarnymi literkami zacznę spisywać kolejny. Tym razem bardziej poukładany, sensowny, różowy…
kobieta_zamezna : :
23 września 2004, 12:50
a kiedy konczy sie dzien przychodzi rozczarowanie...
kaisaaa
21 września 2004, 16:05
hm...warto:)
21 września 2004, 16:04
tez bym chciala sie obudzic jutro w rózowej poscieli i lepszym zyciu
21 września 2004, 15:46
czy poukładany i sensowny nie oznacza nudny???
21 września 2004, 15:40
Ile to ja razy probowalam tak zaczac;/
NiN
21 września 2004, 15:06
doceniam wysilki, wiec przyznam sie ze popelnilem wczorajsza notke chcac napisac ze to co pisze zalezy od nastroju i chyba mialem wczoraj jakis kiepski
21 września 2004, 14:06
każdy dzień jest wyjątkowy
21 września 2004, 11:43
Też tak mam. Ale nie za bardzo mi wychodzi ;) Jak już będziesz wiedziała, jak to zrobić, to czekamy na jakieś wskazówki ;)))
21 września 2004, 10:48
kazdy dzien jest wyjatkowy..kazdy dzien to nowy rozdzial, nowa kartka..gdy zycie bylo tak poukladane to byl by nudne, a co do rozu to juz z mody..:)
21 września 2004, 10:29
Czarnymi literkami różowy rozdział? Nie da się;)
21 września 2004, 10:21
Oby tak było... Pozdrawiam. :)
21 września 2004, 09:09
... masz wszystko opracowane w teori... pora przejsc do praktyki..
21 września 2004, 07:55
bedzie

Dodaj komentarz