sty 25 2007

Bez tytułu


Komentarze: 3
Dziwnie szybko mijają tygodnie... Nie zdążam zastanowić się nad jednym dniem a tu już następny... Zmienia się moje życie bardzo - oby na lepsze... jakiś taki optymizm "mimo wszystko" się mnie uczepił i niech trzyma jak najdłużej. W końcu kolejny rok zagościł na dobre, nawet przestałam pisać datę 2006 we wszelkich dokumentach.

Kluseczek ma wreszcie śnieg. Serce się cieszy...

kobieta_zamezna : :
mart
22 lutego 2007, 17:15
cześć wam. fajnie że jest fnieg nie. Ja się bardziej od was cieszę bo muj chłopak zabiera mnie w Himalaje.Sami jedziemy bez rodziców.Fajnie bo będzie tylko jedno łużko i będziemy spać razem. Będziemy mogli się całować ile wlezie nie martwcie się już się całowałam poprostu czad. Nam się to spodobało i zawsze po szkole idziemy do jego bloku na dół do piwnicy i się całujemy. Fajnie jest z nim np. jak idiemy w mieście razem to... dobra opowiem wam. Pewnego dnia szliśmy koło Galaxy i trzymaliśmy się za rękę a w pewnwj chwili on połorzył swoją rękę na mojej pupie i ją obmacywał. Wiecie jak było miło.No i dalej. I szliśmy tak cało drogę aż doszliśmy do jakieść restałracji nie pamiętam w jakie to było. Usiedliśmy w ładny stole i ja poszłam do toalety a była tylko jedna. Patrzę a on wchodi i zaczyna mnię całować. tatak gwałtownie. ale on tak całuje że mało co nie zemdlałam.I w toalecie siedzieliśmy całą godzinę i sie całowaliśmy.Aha zapomniałam w
26 stycznia 2007, 23:26
A ja ciągle zastanawiam się nad rokiem...ale u mnie normalka, roztrzepaniec ze mnie...
Książę
25 stycznia 2007, 12:08
sniega pada, snieg pada, ciesza sie dzieci... la la la...

Dodaj komentarz