Archiwum 12 marca 2005


mar 12 2005 Bez tytułu
Komentarze: 7

U A. remont. Istne pobojowisko. Z całej sytuacji najbardziej cieszy się P. Rola wspólnego męża najwyraźniej mu odpowiada. Chodzi dumny jak paw. Póki sytuacja nie wymyka się spod kontroli korzyści są trójstronne. Żarty typu wspólny mąż i harem, tudzież komuna jak narazie są do przyjęcia. Niech i chłopaczyna ma coś od życia ;).

kobieta_zamezna : :