Archiwum 10 listopada 2004


lis 10 2004 Pani jest sexi...
Komentarze: 12

Właśnie zadzwonił P. z pracy – chory jest. Będzie okazja znowu się wykazać...

 Ta pogoda mnie dobije. Wirus wiecznego zmęczenia się uaktywnił i puścić nie chce. A brak słońca wyraźnie go potęguje. Siedzę od rana i gapię się w monitor. Oczy mnie już bolą. Jutro się wreszcie wyśpię…

Wczoraj była Blondi. Nie zawsze ją trawię, ale szkoda mi tej znajomości... wyskoczyłam po piwo...

Nieraz mam ochotę ugryść sie w język, stanowczo za dużo szczekam... czasem nie potrafię się nie odezwać... uwielbiam żarty, nawet jeśli niekoniecznie są grzeczne...

kobieta_zamezna : :