Archiwum 16 kwietnia 2004


kwi 16 2004 Sny kolorowe
Komentarze: 6
Jak się nie ma co sie lubi to się lubi co się ma!!! Rany jak to w uszach dźwięczy. Co z tego że P. nocował w domu. Padł jak kamień zanim pomyślałam o czym chcę z nim porozmawiać. Ręka która wylądowała jak zwykle na moim brzuchu nie miała raczyć pieszczotą - to raczej rutynowy, bezwładny, wyuczony gest. Powiało chłodem. Myśli kłębiące się teraz z niebywałą prędkością zaczęły boleć. Co z tego że teraz wiem? Ja Cie kocham a Ty śpisz!

kobieta_zamezna : :